"Projektuję wnętrza": apartament i domek na wsi
Dziś mam dla was fajny temat: Wasze wymarzone miejsce do życia. Czy byłby to spokojny domek na wsi, a może wygodny apartament? Dzięki książeczkom z serii „Projektuję wnętrza” możecie poczuć się jak prawdziwy/a dekorator/ka wnętrz. Przy użyciu naklejek spróbujcie zaaranżować ładne i wygodne przestrzenie.
Powiem wam, że mamy mnóstwo tzw. ubieranek, a to nasze pierwsze publikacje o urządzaniu domu. M. przeglądała je z zainteresowaniem i zaangażowała się w dekorowanie pomieszczeń. A nie jest to prosta sprawa. Zobaczcie, ile rzeczy trzeba przemyśleć. Musi być estetycznie i funkcjonalnie. Dziecko najpierw decyduje, jakie sprzęty pasują do danego pomieszczenia, a potem „rozstawia” je, aby było najpiękniej. A jeżeli zmieni się koncepcja, dekorator/ka stwierdzi, że dany meblem źle tu wygląda zawsze może go przestawić, bo dzięki śliskim stronom łatwo odkleić naklejkę. Rozwiązanie genialne w swojej prostocie.
[Współpraca]
Będę wiedział, komu polecić, pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńDzieciaki uwielbiają takie gazetki.
OdpowiedzUsuńUy yo ama esas muñecas. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, pobudza wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńDzieci uwielbiaja takie zabawy z naklejkami, ja rowniez :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się tego rodzaju książeczki dla dzieci.
OdpowiedzUsuńMuszę poczekać, aż moja córka trochę podrośnie :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak byłam dzieckiem. Uwielbiałam książeczki z naklejkami :)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują. Na pewno sprawią frajdę niejednemu dziecku :)
Fajna zabawa. Marzy mi się dom z ogrodem... :)
OdpowiedzUsuńŚwietne gazetki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
O ale kreatywnie :)
OdpowiedzUsuń