"Tajemnica dębowej korony" Rafał Kosik
Bohaterowie cyklu „Amelia i Kuba” mieszkają w miejscu zwanym Zamkiem, ale oficjalna nazwa ich osiedla to Oak Residence. Na dziedzińcu Zamku stoi wielki dąb, w którego gałęziach lubią przesiadywać dzieciaki. Jednak wiekowe, ogromne drzewo zaczyna przeszkadzać niektórym z sąsiadów. Znajdą się tacy, którzy bardzo głośno i przekonująco agitują za jego ścięciem. Ale, ale. W gałęziach dębu coś się kryje, dochodzą z nich dziwne dźwięki. Dwójka jedenastolatków, Amelia i Kuba, oraz ich młodsze rodzeństwo – dziewięcioletni Albert i sześcioletnia Mi – postanawiają odkryć tajemnicę tego drzewa. No i jest jeszcze małpa, ale to już inna historia. Znaczy ta sama, ale małpa mieszka w zoo, a nie na drzewie, chociaż na to drzewo wchodzi. Eh, zaplątałam się. Chyba sami musicie przeczytać powieść „Tajemnica dębowej korony” żeby to ogarnąć.
A ja wam powiem dlaczego warto sięgnąć po tę książką. Przede wszystkim Rafał Kosik wykreował rewelacyjne, wyraziste postacie. Każda jest jakaś. Amelia to wrażliwa artystka. Kuba sprytny majsterkowicz. Albert ma zespół Aspergera. Mi kocha zwierzęta, szybciej działa niż myśli i niczego się nie boi. To tylko postacie pierwszoplanowe, ale autor nie zaniedbuje też tych (teoretycznie) mniej ważnych. Mamy tu chociażby Panią Kożuszek, którą można określić mianem „typowy polski moher”, albo Celebrytkę spacerującą na niebotycznych obcasach, która jest znana z tego, że jest znana, albo uparte mamuśki średnio pilnujące swoje dzieci. Ta wyrazistość nadaje książce komediowy charakter, dzięki czemu można spodziewać się dobrej zabawy.
Pisząc komediowy nie mam na myśli głupi. Rafał Kosik w każdym tomie przygód Amelii i Kuby przemyca jakieś wartościowe treści. W przypadku „Tajemnicy dębowej korony” możemy mówić o eko tematach np. co może zaoferować drzewo mieszkańcom miasta, ale też autor wchodzi w sentymentalne nuty historii z przeszłości. A to wszystko w tajemniczej i szalonej atmosferze. Jak można to połączyć. Rafał Kosik potrafi.
„Amelia i Kuba” to sympatyczny cykl dla dzieci w wieku 6 – 11 lat. Wiem, że to spory rozrzut, ale wynika on z wieku głównych bohaterów. Co prawda w pierwszych dwóch częściach dominowały sercowe dylematy nastoletnich postaci, ale kolejne tomy nabierają wyraźnie przygodowego charakteru, co w zestawieniu z dynamiczną akcją, wyrazistymi postaciami i duża dawką humoru, czyni te książki uniwersalnymi wiekowo.
[Egzemplarz recenzencki]
Zaproponuję lekturę tego cyklu mojemu siostrzeńcowi.
OdpowiedzUsuńTreść wydaje się atrakcyjna dla 6-11 latków. Czy Twoje dzieci lubiły tę książkę?
OdpowiedzUsuńMoje dzieci bardzo przywiązują się do cyklów książkowych, a ten bardzo lubią
UsuńGracias por la reseña. Pare un genial cuento. Te mando un beso
OdpowiedzUsuńKsiążki Rafała Kosika zawsze mają ten specyficzny urok, a ten cykl o Amelii i Kubie wydaje się być naprawdę fajną przygodą.
OdpowiedzUsuńSuper, że dzieci w różnym wieku mogą odnaleźć się w tej książce :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że autor umie wpleść ważne tematy ekologiczne w dziecięce przygody. Chętnie dodam ją do swojej listy.
OdpowiedzUsuńDzieciom na pewno się spodoba
OdpowiedzUsuńKiedyś przeczytałam jedną książkę z tego cyklu i byłam nią zachwycona. Koniecznie muszę poszukać tej :)
OdpowiedzUsuńCzytając Twoją recenzję, już widzę, że książka to prawdziwa gratka dla fanów przygód i tajemnic.
OdpowiedzUsuń