"Naklejkowe ubieranki: Małe czarodziejki"
Czy pamiętacie jeszcze zabawę w straszny camping i rysunek, który powstał zainspirowany potwornymi istotami? Jeżeli nie to odsyłam was na bloga, gdzie możecie go zobaczyć. Wspominam o niej, bo dostaliśmy gazetkę-ubierankę zatytułowaną „Małe czarodziejki”, a jest ona w iście halloweenowym klimacie. Jak to powiedział Junior: „To Baba Jaga”, kiedy zobaczył modelki.
Od razu was uspokoję, że dziewczyny nie mają haczykowatych nosów i poskręcanych palców, a miłe buzie. Natomiast tło i ciuchy są już ewidentnie tematyczne. Szybko wypatrzymy spiczasty kapelusz, pasiaste rajstopy, świece, czaszki, nietoperze i pająki. Co ciekawe autorzy tej publikacji zawracają uwagę na okazję: Jak ubrać się do przyrządzania magicznych mikstur, a jak na nocny spacer?
Mamy 4 scenki, a na każdej dwie postacie do ubranie, czyli 8 stylizacji do przygotowania. Na początku wydawało mi się to niewiele, ale moja córka i tak nie zrobiła wszystkich za jednym zamachem. Znajdziemy też kilka propozycji strojów, aczkolwiek u mnie dzieciaki z nich nie skorzystały. Siedzieli, dyskutowali i obmyślali własne rozwiązania.
Coś jest w tym, że straszny klimat przyciąga. Z całego stosu przesłodkich ubieranek M. wybrała akurat tę z mrocznymi akcentami. Myślę, że to nie przypadek. Więcej gazetek z naklejkami znajdziecie na stronie wydawcy.
[Współpraca]
Fajny pomysł. Ciut pracy i dużo fantazji.
OdpowiedzUsuńW takich chwilach żałuję że już nie jestem dzieckiem, bo sama bym chętnie takie książeczki chciała🙂
OdpowiedzUsuńUrocza i kreatywna gazetka :))
OdpowiedzUsuńFajny, magiczny i sympatyczny klimat.
OdpowiedzUsuńCIekawa gazetka. W sam raz dla dziewczynek :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu moje dziewczyny uwielbiały tego typu publikacje :)
OdpowiedzUsuń