Lody z plasteliny
Lody są jednym z atrybutów lata, dlatego nie mogłam się oprzeć, aby zaproponować dzieciakom jakąś wariację plastyczną na temat tych słodkości. Junior ostatnio pokochał plastelinę, a zabawy z nią to świetne ćwiczenie na paluszki (m.in. poprawiają poprawny chwyt przy rysowaniu i pisaniu), więc poszłam za ciosem. Z kartonu i nakrętek od słoików przygotowałam formy, a M. zgodziła się poświęcić kilka koralików na „posypkę”.
Chyba się podobało, bo dostałam pochwałę od córki : „Mama, dobrze to wymyśliłaś.”
Ciekawe.... Dzisiaj zjadłabym te prawdziwe...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Świetnie wyglądają, a taka zabawa jest wspaniała.
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł!
OdpowiedzUsuńFajna zabawa.
OdpowiedzUsuńświetne wyszły :D
OdpowiedzUsuńRewelacja! 😍 Piękne 🧡
OdpowiedzUsuń