Kolorowanka i łamigłówki dla miłośników dinozaurów
Słyszałam gdzieś żart, że kiedy masz dzieci, wiesz o dinozaurach więcej niż po studiach paleontologicznych. Jest w tym ziarno prawdy. Wielkie gady mają to „coś”,co przyciąga przedszkolaków. I nie tylko chłopców, bo na przykład moja pięcioletnia córka cieszy się, kiedy trafi na odcinek z „dinoakcją” oglądając „Psi Patrol”. Dlatego chciałam wam pokazać dwie kreatywne książeczki z dinozaurami od wydawnictwa Media Service Zawada. Być może trafią do domu małego paleontologa.
Pierwsza publikacja zatytułowana jest „Naprzód, dinozaurry!”. Jest to kolorowanka z postaciami z animacji „Dino Ranch”. Przyznam, że bajka ta nie jest mi znana, ale nie jest to dla mnie przeszkoda do podarowania takiej książki dziecku. Po pierwsze są dinozaury, a to najważniejszy argument, żeby zadowolić miłośnika tych stworów. Po drugie, to całkiem przyzwoita kolorowanka. Jeżeli dobrze policzyłam, mamy tu to ozdobienia 20 obrazków w formacie A4. Przedstawiają one postacie z bajki, raczej nie ma tła. Jednak i przy takich kompozycjach jest trochę szczegółów do pokolorowania, więc sprawdzi się i przy młodszych, i starszych dzieciach – każde zajmie się detalami na tyle ile starczy mu cierpliwości i umiejętności. Dodatkowo znajdziemy tu 50 naklejek, do swobodnego użytku.
Druga publikacja jest zatytułowana „A kuku!” i należy do serii o jakże znamiennym tytule „Lubię dinozaury”. Znajdziemy w niej gros łamigłówek dla dzieci. Labirynty, zagadki, wyszukiwanie, porównywanie, naklejanie – cały arsenał zadań. Co jest fajne to, że do każdej grupy zadań jest krótki wstęp np.: Mama triceratopsa nie może znaleźć swoich dzieci. Pomożesz jej?. Potem musimy wyszukać małe dinozaury na rysunku, przykleić odpowiednie naklejki i znaleźć różnice między maluchami. A wszystko zaaranżowane jest w wesołej, kolorowej i przyjaznej konwencji.
Łamigłówki czy kolorowanki? Wybór należy do was. Moim zdaniem każda z tych książeczek jest dobrym pomysłem na niezobowiązujący prezent, który ucieszy małego miłośnika wielkich gadów. Myślę, że będziecie się przy niech dobrze bawić.
[Egzemplarz recenzencki]
Z dinozaurami nie jestem na czasie, ale kolorowanki kochałam zawsze i myślę, że chętnie bym przy nich spędziła trochę czasu nawet teraz :)
OdpowiedzUsuńMój starszy siostrzeniec będzie zachwycony. Muszę mu kupić koniecznie.
OdpowiedzUsuńsuper ;)
OdpowiedzUsuńWesołe, kolorowe. Fantastyczne.
OdpowiedzUsuńTakie książeczki to świetna rozrywka dla maluchów :)
OdpowiedzUsuńŚwietne publikacje dla najmłodszych :)
OdpowiedzUsuńMój syn mimo, że coraz większy to uwielbia dinozaury i książki z nimi :)
Moim dzieciom pewnie by się spodobało ;) ;)
OdpowiedzUsuńok
OdpowiedzUsuń