„Ancymonek to swój ziomek! ORAZ Cymek i studnia tajemnic" Adam Cichy
Bajki o łobuziakach są bardzo wdzięczne do czytania. Zazwyczaj są to zabawne i pełne przygód historyjki. Bohaterem książki Adama Cichego jest Ancymonek (w skrócie Cymek), a imię to oznacza urwisa, psotnika1. Ciekawe czy chłopiec nosi je przypadkowo, czy odzwierciedla ono jego temperament? Nie będę was trzymać w niepewności. Ancymonek uwielbia figle. Każda okazja jest dobra, żeby coś zmalować. Chcecie przekonać się co chłopiec narozrabia?
W książce znajdują się dwie historie: „Ancymonek to swój ziomek!” oraz „Cymek i studnia tajemnic”. Adam Cichy stworzył bohatera różniącego się od stereotypu współczesnego dziecka. Chłopiec mówi głośno: „W zaufaniu powiem panu, że nie dla mnie świat z ekranu. Zamiast z nosem w monitorze, wolę spędzać czas na dworze.”2 Nie chcę wrzucać wszystkich do jednego worka, jednak nie zaprzeczycie, że znaczenie mediów rośnie, a coraz mniejsze dzieci potrafią korzystać z komputera, komórki czy tabletu. Nie będę oceniać, czy to pozytywne, czy negatywne zjawisko. Zaznaczam tylko, że podjęto w tej książce próbę pokazania, że bez monitora można przezywać fascynujące przygody, Może jakiś rodzić szuka bajki z takim przesłaniem.
Opowieści napisane przez Adama Cichego to rymowanki. Wyszło nieźle chociaż do Brzechwy twórcy Ancymonka jeszcze sporo brakuje. Tekst czyta się nawet przyjemnie, ale nie udało się uzyskać takiej płynności, jak w klasycznych poematach dla dzieci. Może ja nie wygram konkursu recytatorskiego – nie zaprzeczę – jednak mam porównanie. Moja córka przeżywa właśnie fascynację „Panieneczką z pudełeczka” i czytając ją jej mimowolnie łapię rytm. W przypadku Ancymonka musiałam się nagimnastykować, żeby osiągnąć zadowalający efekt.
Jeśli chodzi o treść nie mam zastrzeżeń. „Ancymonek to swój ziomek!” niesie wartość edukacyjną. W efekcie psot nasz bohater zafascynuje się historią. Natomiast „Cymek i studnia tajemnic” ma charakter fantastyczny. Ciekawość sprawi, że chłopiec pozna baśniowe istoty.
Adam Cichy napisał całkiem fajne rymowanki dla dzieciaków. Daleko im do polskich klasyków, ale przyznacie, że poprzeczka jest wysoko postawiona. Najważniejsze, że udało mu się wykreować postać pozytywnego łobuza. Takiego bohatera, którego polubią zarówno dzieci i dorośli. Jestem ciekawa ilu czytających o Cymku rodziców zobaczy w nim małych siebie.
1 Adam Cichy, „Ancymonek to swój ziomek! Cymek i studnia tajemnic", wyd. Alternatywne, Poznań 2022, s. 36.
2 Tamże, s. 33.
Ciekawa książeczka :-) . Pozdrawiam Joasiu :-) .
OdpowiedzUsuńTe rymowanki muszą być Super ❤️
OdpowiedzUsuńBajki z przesłaniem bardzo sobie cenię dla moich siostrzeńców.
OdpowiedzUsuńMoja córka bardzo lubi książki, w których jest jakiś łobuz ;) Jedynie MIkołajek nie przypadł jej do gustu :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam tę książkę dzieciom.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu!^^
Nic tylko czekać na wnuki ;)
OdpowiedzUsuńFajny tytuł :)
OdpowiedzUsuńSympatyczna książeczka i bohater, dobre wzorce zawsze warto krzewić :)
OdpowiedzUsuńTen rym całkiem zgrabny. Chętnie sięgniemy po więcej.
OdpowiedzUsuńŁobuzy są fajne. I łobuziary też ;)
OdpowiedzUsuńChyba już wiem dla kogo ta książka będzie idealna. Będę o niej pamiętać. :D
OdpowiedzUsuń