"Dziewczyny jego życia. Wiosna" Henryk Cyprian Konkol
Wiosna to pora roku, która sprzyja rodzącym się uczuciom oraz podtytuł pierwszej części cyklu „Dziewczyny jego życia” Henryka Cypriana Konkola. Jej bohaterem jest Kuba i kobiety, które kochał. Czy wspominana wiosna ma sugerować świeżość tych miłostek. Nie wiem, ale lubię tak myśleć.
„Dziewczyny jego życia. Wiosna” to powieść – jeden główny bohater, temat przewodni, chronologia itp.- ale ja czytałam tę książkę jak zbiór opowiadań. Każdy rozdział wprowadzał kolejne kobiety, dylemat, nowe odsłony miłości. I nie boję się tego słowa używać przy pisaniu o tej publikacji. Może i Kuba staje się Don Juanem, ale o wszystkich swoich partnerkach opowiada z należytą im uwagą. Czy to skromna dziewczyna obawiająca się swojego pierwszego razy, czy chcąca się zabawić mężatka, czytelnik ma poczucie, że one wszystkie są wyjątkowe.
Odniosłam również wrażenie, że Henryk Cyprian Konkol jest niezłym obserwatorem. Czymkolwiek się inspirował pisząc tę powieść wyciągnął z tego to co istotne. Kuba i jego relacje z kobietami odzwierciedlają różne oblicza relacji międzyludzkich – strach przed samotnością, pragnienie stabilizacji i miłości, zdrada i nienawiść, ale też – żeby nie było tak ponuro – radość z obcowania z drugim człowiekiem.
Spodobało mi się też to co naokoło romansów głównego bohatera. Autor nie tylko stworzył wachlarz postaci, ale zadbał, aby umieścić je w czasie i przestrzeni. Bogate opisy, kontekst społeczny, gwarowe powiedzonka – to wszystko tworzy klimat i cudownie dopełnia treść.
Długo zastanawiał się, czy chcę przeczytać tę książkę, ponieważ po opisie wydawcy skojarzyła mi się z filmem Marka Koterskiego pt. „Porno”, za którym nie przepadam – niezbyt przystojny aktor grający główną rolę i cycki przysłaniające treść. W powieści Henryka Cypriana Konkola aspekt erotyczny jest ważny, ale obok niego są relacje, otoczenie itd. Może czasami jest to obraz z gołą babą, ale detale są możliwie dopracowane.
Kochliwy był.
OdpowiedzUsuńPozycja inna, ale myślę, że warta uwagi ❤
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie i lekko - idealnie na lato :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno warto po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, jeszcze się zastanowię. Ale nie do końca "mój target". Pozdrawiam Joasiu :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie ta książka, więc nie mam jej w planach.
OdpowiedzUsuńCiekawa, różniącą się od tego, co na ogół czytam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno byłoby to dla mnie coś nowego.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńFantastyczna recenzja. Przyznam, że chętnie przeczytałabym tę książkę. Może być całkiem udaną lekturą :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Zaintrygowałaś mnie. Po raz kolejny :)
OdpowiedzUsuńOkładka przykuwa uwagę i zachęca do sięgnięcia po książkę :)
OdpowiedzUsuń