"Nosorożce w dorożce" Ludwik Jerzy Kern [audiobook, czytają Krzysztof Kowalewski, Agnieszka Suchora]
Pierwsze spotkanie mojego dziecka z audiobookiem było wyborne. Płyta "Rozśmieszanki Usypianki" z wierszami Danuty Wawiłow zachwyciła córkę. Słucha jej regularnie i ma swoje ulubione utwory, które chętnie recytuje. Postanowiłam wykorzystać dobrą passę na wierszyki i dorzucić coś do kolekcji audiobooków. Wybraliśmy utwory Ludwika Jerzego Kerna czytane przez Krzysztofa Kowalewskiego i Agnieszkę Suchorę z muzyką Macieja Mulawy - "Nosorożce w dorożce i inne wiersze".
Zawartość
Na audiobook składają się 32 wiersze. Jest to niecała godzina słuchania. Wymienię jakie utwory się na nim znajdują: "Nosorożce w dorożce", "Dwa jeże", "Żyrafa u fotografa", "W królestwie kotów", "Hrabina de Dach", " "Niespodzianka", "Mleczysław", "Zeszły się cztery koty", "Lękuś", "Kot rybołówca", Koocie ooczy", "Wstyd", "Kocie szczęście", "Kogut, kot i myszka", "Poszedł kogut do miasta", "Kot, łasica i królik", "Niedźwiedź w szafie", "Był sobie niedźwiedź", "Ptasie pogaduszki", "Wąż", "Zając i żółw", "Sowa", "Kruk i lis", "Znałem kiedyś pewną kawkę", "Konik polny i mrówka", "Phaaaw", "Paw i Bolek", "Strusie pióra", "Dwie kozy", "W ogródku", "Stonóżka z Pimpifluszek", "Kawka i sadzawka".
Wiersze pełne zwierząt
W tej publikacji znajdziecie prawie całe zoo. No dobrze, może przesadziłam, ale jest tu dużo kotów, jak są koty to znajdą się też myszki, nie brakuje również ptactwa np. kogut, kruk, kawka, oraz egzotycznych i dziwnych zwierząt np. żyrafy, węża czy stonogi. Ludwik Jerzy Kern wspaniale wykorzystuje ich cechy szczególne np. wysokiej żyrafy, która nie zmieściła się na zdjęciu; przypisane im przez ludzi np. spryt lisowi; czy sam kreuje postacie np. strachliwego kotka, aby opowiedzieć różne historie i przemycić w nich morały.
Moja opinia
Trudno mi napisać tę opinię bez odniesienia do płyty "Rozśmieszanki Usypianki". Co prawda jest to kompletnie inny produkt, ale audiobook z wierszami Danuty Wawiłow mocno zdefiniował nasze oczekiwania wobec książek do słuchania.
Napiszę tak, moja córka bardzo chętnie słucha płyty "Nosorożce w dorożce", ale nie ma efektu wow. Przy "Rozśmieszankach Usypiankach" od razu zaczęły się pląsy i M. obdarzyła sympatią kilka tekstów, które recytuje całe dnie. Do wierszy Ludwika Jerzego Kerna podchodzi spokojnej, bardziej zachowawczo. Może wynikać to z jej gustu (czyżby odziedziczyła po matce zamiłowanie do absurdu?), z bardziej rozrywkowego charakteru utworów Danuty Wawiłow (nie ma aż tak dużego nacisku na morał), ale też z aranżacji muzycznej. Maciej Mulawa stworzył bardzo piękne tło do tego co czytają Krzysztof Kowalewski i Agnieszka Suchora, jednak dźwięki są bardzo subtelne. Działają raczej podprogowo i łatwo je zignorować. Nie napędzają do zabawy, a raczej służą relaksowi.
Podsumowanie
Być może dziś entuzjazmu nieco mniej, niż przy pierwszym audiobookowym wpisie, jednak w dalszym ciągu zachęcam was do zainwestowania w płytę czy plik mp3 do wspólnego słuchania (i zdecydowanie polecam formę CD, bo wtedy dziecko ma coś swojego, co jest materialne). Słuchanie polskiej poezji dla dzieci w pięknych aranżacja to sama przyjemność dla ucha - można odpocząć od nieszczęsnego "Baby shark".
"Nosorożce w dorożce" powinny przypaść wam do gustu, jeżeli lubicie wiersze o zwierzętach, bądź szukacie uspokajającego audiobooka. Subtelne aranżacje i miękkie głosy Krzysztofa Kowalewskiego i Agnieszki Suchory tworzą takie relaksujące interpretacje wierszy Ludwika Jerzego Kerna.
Zapraszam was na stronę wydawnictwa, gdzie można posłuchać fragmentów KLIK
Każdy z nas ma inne preferencje, więc na pewno znajdą się najmłodsi, którym bardzo spodobają się te wiersze :)
OdpowiedzUsuńNa ten moment nie mam komu kupować takich płyt. ��
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wydaje się ta płyta;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja, mój Chrześniak jeszcze jednak jest przed etapem audio - booków . Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńTakie audiobooki dla dzieci to naprawdę fajna sprawa. ;)
OdpowiedzUsuńAudiobooki, to super sprawa :)
OdpowiedzUsuńJak byłam dzieckiem zawsze najchętniej słuchałam utworów ze zwierzętami :), czy to wierszy czy też opowieści :) Ale wiadomo każde dziecko ma inny gust :)
OdpowiedzUsuńZawsze pierwsze publikacje danych autorów lub całych wydawnictw stają się punktem odniesienia przy kolejnych. Nie miałam okazji zapoznać się tymi nagraniami uważam jednak, że Nosorozce w dorozce są warte uwagi. Dzieci lubią historie o zwierzątkach. Mogą je porównać z posiadaną wiedzą na ich temat.
OdpowiedzUsuńKiedy byłam mała, uwielbiałam słuchać bajek z kaset magnetofonowych :)
OdpowiedzUsuńChildren will love to learn poem :)
OdpowiedzUsuńNa pewno ciekawa propozycja dla najmłodszych czytelników :)
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną nie mam na kim przetestować tych płyt. Ale może jak będe się kiedyś kupować prezent dla jakiegoś bąbelka to zastanowię się nad płytą :)
OdpowiedzUsuńVery interested article! Thanks for sharing! 😘😘😘
OdpowiedzUsuńCiekawa książka dla dzieci.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Dla dzieci jak znalazł. :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie mam komu takich cudów prezentować:)
OdpowiedzUsuńŚwietna klasyka :)
OdpowiedzUsuńMamy ten wierszyk w książce J. Kerna. I bardzo lubimy :)
OdpowiedzUsuń