#klasycznysierpien Wolne Lektury - darmowe e-booki i audiobooki
Czytelnicy często narzekają na ceny książek. A gdybym wam powiedziała, że znam miejsce, gdzie książki są za darmo i jest to legalne źródło? I nie mam na myśli miejsca, gdzie swoje teksty udostępniają początkujący pisarze, ale miejsca gdzie znajdziecie Balzaca, Czechowa czy Zapolską, albo, ostatnio przeze mnie wspominane, Niebezpieczne związki. Zapraszam do do internetowej biblioteki o nazwie Wolne Lektury.
Źródło: https://wolnelektury.pl/ |
Co to?
Wolne Lektury to projekt realizowany przez fundację Nowoczesna Polska we współpracy z Biblioteką Narodową, Biblioteką Śląską i Biblioteką Elbląska pod patronatem Ministerstwa Edukacji, Ministerstwa Kultury oraz Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Dzięki pracy tej fundacji powstał portal udostępniający utwory, które trafiły do domeny publicznej (wygasły prawa majątkowe) lub których właściciele udostępnili je na zasadzie wolnej licencji.
Jak to działa?
W cyfrowej bibliotece jest dostępnych, na dzień dzisiejszy, 5608 darmowych utworów. Możemy je wyszukiwać według autorów, gatunków i rodzajów literackich, epok, ale również motywów, także baza może być pomocna przy pisaniu różnego rodzaju prac.
Czytać można je przy pomocy dedykowanej aplikacji, albo najzwyczajniej ściągnąć na swój komputer. Pliki dostępne są w formatach HTML,TXT,PDF,EPUB,MOBI,FB2. Ja wgrywam sobie książki w MOBI na mojego Kindla. Dokument na czytniku spisuje się doskonale. Nie zauważyłam, żadnych błędów, zgubionych literek, również wszystkie odnośniki i przypisy są czytelne i tak opracowane, że czytanie jest komfortowe.
W serwisie znajdą coś dla siebie zwolennicy audiobooków. Dostępne formaty to MP3, Ogg Vorbis i DAISY. Utwory są czytane m.in. przez Danutę Stenkę, Jan Peszka czy Andrzeja Chyrę.
Załączam wam screen przykładowej oferty. Na stronie zamieszczono informacje o książce. W łatwy sposób możemy znaleźć format, który nas interesuje.
Podsumowanie
Zachęcam was do zerknięcia na stronę https://wolnelektury.pl/. Znajdziecie tam książki z kanonu lektur, więc zawsze jest jakaś alternatywa, kiedy nie będzie egzemplarza w bibliotece, ale też wiele propozycji z klasyki literatury. Ja ściągałam stamtąd utwory Szekspira, Dumasa, felietony Boya-Żeleńskiego i wiele innych. E-booki za darmo, legalnie i rewelacyjnie opracowane.
[Informacje o portalu, logo i screeny pochodzą ze strony https://wolnelektury.pl/ dostęp: 3.08.2020 r.]
Świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa inicjatywa. 😊
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tej strony ale dobrze wiedzieć o niej :)
OdpowiedzUsuńSzczerze pisząc, nie mam pojęcia, w jaki sposób mam Ci dziękować, ale stronę na pewno wykorzystam w najbliższym czasie! Nie mogę ostatnio wydawać milionów na książki, więc wolne lektury są w tej chwili zbawienne. Ściskam ciepło!
OdpowiedzUsuńŚwietna inicjatywa :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej stronce.
OdpowiedzUsuńZnam tę stronę i choć sama preferuję klasyczne, drukowane wydania, to bardzo cieszę się z istnienia owej witryny, pozwalającej zapoznać się z wieloma klasykami bez żadnych opłat. :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć. Dzięki! :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o tej stronie powiedziała nam (mojej klasie) nauczycielka polskiego w liceum, bo zabrakło egzemplarzy lektur. Lata mijają a ta strona dalej ratuje mi życie 😉.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Pierwszy raz o tej stronie powiedziała nam (mojej klasie) nauczycielka polskiego w liceum, bo zabrakło egzemplarzy lektur. Lata mijają a ta strona dalej ratuje mi życie 😉.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
W wolnych lekturach polecam Janusza Korczaka.
OdpowiedzUsuńO proszę, jest szansa na nadrobienie klasycznych zaległości:D Super że o tym piszesz!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Bardzo interesująca strona, jak będę miała czas to będę musiała na nie zerknąć 😊
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej lubię ten serwis. Jeszcze kilka lat temu były tam właściwie prawie same lektury szkolne. Ale widzę się, że rozwijają i coraz więcej można znaleźć też tytułów spoza kanonu lektur. Fajny serwis.
OdpowiedzUsuńznam i uważam, że to świetne jest !
OdpowiedzUsuńŚwietna inicjatywa :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesująca koncepcja. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kanon literatury klasycznej więc chętnie zerkne na tą stronę. Dziękuje. Bardzo lubię dramaty Szekspira i Dickensa. Lubię również Bułhakowa, Zole, Hugo i Tołstoja, zaś z naszych Sienkiewicza, Orzeszkową, Dąbrowską. Ostatnio coraz mocniej lubuję się w poezji Orkana i Kasprowicza o górach. Pozdrawiam serdecznie Asiu
OdpowiedzUsuńFajna sprawa, tyle że nie lubię czytać na komputerze. Muszę czuć papier pod palcami :) Ale jak w bibliotece nie byłoby książki na której by mi zależało to mogłabym się przemóc :)
OdpowiedzUsuń