Podyktowane sercem - Kinga Michałowska
Kinga Michałowska wiersze pisze od dziecka. Mam wrażenie, że wyjątkowo upodobała sobie miłość jako temat. Jej kolejny tomik pt. Podyktowane sercem właśnie o niej traktuje. Zostawiam was z malutką próbką wierszy z tej publikacji. Czytajcie, komentujcie. Jestem bardzo ciekawa, czy są tu jacyś fani poezji.
Przypadkiem
Dwoje obcych ludzi
przez przypadek
na siebie wpadających.
I już każde zmartwienie
przestaje być tak istotne.
Życie nabiera nowy sens.
Zapominają dokąd zmierzali.
Chcą po prostu zmierzać
przed siebie we dwoje.
Przypadkiem
Dwoje obcych ludzi
przez przypadek
na siebie wpadających.
I już każde zmartwienie
przestaje być tak istotne.
Życie nabiera nowy sens.
Zapominają dokąd zmierzali.
Chcą po prostu zmierzać
przed siebie we dwoje.
Dłoń
Podajesz mi pomocną dłoń.
A wraz z nią całą swoją miłość.
Nie mam już sił i potrzeby.
By się przed nią bronić.
Nie muszę myśleć o przeszłości.
Ona znaczy niewiele.
Bo wówczas jeszcze nie znałam Ciebie.
Wolę skupić się na tym co jest dziś.
I nie dbam o to co mówią ludzie.
Tylko Ciebie dziś potrzebuję.
Życzę Ci szczęścia
Czy powinnam życzyć Ciszczęścia beze mnie.Czy jesteśmy w stanie nauczyć się życia bez Siebie.Zbyt mocno w świecie zagubieni.By odnaleźć szczęście w samotności.Zbyt słabi, by żyć bez miłości.
Nasze życie
Nasze życie
to nie przedwojenny romans.
Nie ma w nim zawirowań.
Sama szukam spokoju.
Szukam stabilności.
Które potrafisz mi zapewnić.
Wyciągasz do mnie dłoń.
I ten gest mówi mi wszystko.
Zazwyczaj na mnie czekasz.
Jestem pewna, że jutro także Cię spotkam.
Nigdzie nie odejdziesz.
Nadal będziesz w mym życiu.
Piękna bestia
Dotychczas twoja rezerwasprawiała, że Cię unikałam.Nie dostrzegałamjak wiele dobroci w sobie ukrywasz.I choć wciąż z lękiem na Ciebie spoglądam.Powoli serce dla Ciebie otwieram.Jedna zmiana wystarczyła,bym zyskała przyjaciela na całe życie.Bym zyskała na miłość szansę.Bym dostrzegła księcia w bestii.Nie zawsze to co najcenniejsze.Na pierwszy rzut oka widać.Zazwyczaj to co najpiękniejsze,każdy z nas głęboko w sercu ukrywa.Wystarczyła chwila,bym zamiast bestii ujrzała w Tobie księcia.Byś swe oblicze dla mnie zmienił.
Jeżeli chcecie przyjrzeć się bliżej twórczości Kingi Michałowskiej, zapraszam TUTAJ
TUTAJ natomiast znajdziecie pozostałe wpisy o książkach autorki.
Nigdy nie byłam fanką wierszy, więc nie sięgnę po ten tomik.
OdpowiedzUsuńLubię poezję i to bardzo, ale z tą współczesną jakoś na bakier jestem. Ostatnio praktycznie w ogóle nie czytuję jej. A szkoda. Wiersze, które przytoczyłaś bardzo mi się podobają. Ładne, głębokie. Dobre.
OdpowiedzUsuńJa i poezją nie chodzimy tą samą drogą. 😊
OdpowiedzUsuńJa i poezja raczej się unikamy jak diabeł święconej wody :D Podsunę mojemu przyjacielowi. On sie nią zachwyca, a niedługo ma urodziny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Biblioteka Feniksa
Poezja jest świetna. Warto odkrywać nowych twórców.
OdpowiedzUsuńRomantycznie ☺
OdpowiedzUsuńSą tu nie tylko fani poezji, ale i poeci ;) Tylko tacy przykurzeni - nie napisałam wiersza od jakichś... hm... dziesięciu czy piętnastu lat. Jeśli chodzi o gust, uwielbiam Szymborską, szanuję i wielbię Norwida, doceniam Pawlikowską-Jasnorzewską i poetów rosyjskich, np. Achmatową. Oczywiście, wyłącznie w oryginale. Zwłaszcza, że nie ma już z nami Barańczaka, który przełożyłby je godnie.
OdpowiedzUsuńWiersze z posta w ogóle do mnie nie trafiają. Nie widzę w nich głębi, kojarzą mi się trochę z wierszami nastolatek. Ale sądząc po tytule, tak właśnie autorce w duszy gra, więc niech gra dalej. Życzę jej powodzenia :)
Wiersze, szczególnie te współczesne, to jednak nie moja bajka. Zdecydowanie wolę prozę. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu, że w tych chwilach, wciąż o mnie pamiętasz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo przyjemne, ale żeby mnie jakoś te wiersze zachwyciły? Nie bardzo. Rzadko kiedy wiersze mnie zachwycają. Nie jestem fanką poezji, nigdy nie byłam i obawiam się, że nigdy nie będę. Zostawiam ją dla bardziej wrażliwych duszyczek :)
OdpowiedzUsuńNa tem moment nie poczułam zainteresowania :)
OdpowiedzUsuńTrafiłaś w samo sedno, to są moje ulubione wiersze!
OdpowiedzUsuńNie lubię czytać poezji, ale... lubię jej słuchać :)!
OdpowiedzUsuńRaczej chyba... nie boja bajka, albo nie moja poezja :)
OdpowiedzUsuńNie potrafię się przekonać do czytania tomików wierszy :(
Tomik poezji to zdecydowanie coś, na co nie mam ochoty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com/