Skąd lekarz wie, jak leczyć? - Dominik Mukrecki
4.1.20
26
Dominik Mukrecki
,
edukacja dla dzieci
,
książki dla dzieci
,
literatura popularnonaukowa
,
Wydawnictwo Dragon
Wiele osób marzy o tym, aby mieć w
rodzinie lekarza. Porada na temat zdrowia, która jest na
wyciągnięcie ręki, jest bardzo kuszącą perspektywą. Pytanie
tylko, czy każdy może być lekarzem? Jakie trzeba mieć
predyspozycje, żeby nim zostać? Bo Skąd lekarz wie, jak leczyć?
O czym?
Z założenia, nowa
seria wydawnictwa Dragon ma przybliżać dzieciom różne zawody.
Spodziewałam się kilku słów o tym jak wyglądają studia medyczne
i jakie trzeba mieć predyspozycje, żeby lekarzem zostać. Ten temat
został wyczerpany w trzech pierwszych rozdziałach. Oczekiwałam też
krótkich opisów różnych specjalizacji, a tego się nie
doczekałam.
Ta książka
powinna mieć tytuł Jak funkcjonuje nasz organizm? a nie Skąd
lekarz wie, jak leczyć? Kolejne rozdziały skupiają się na
budowie i sposobie funkcjonowania ciała człowieka. Autor omawia
poszczególne układy i opisuje ich działanie.
Abstrahując od
mylącego tytułu, muszę przyznać, że jest to bardzo merytoryczna
książka. Dominik Mukrecki, nie jest praktykującym lekarzem, po
studiach wybrał pracę wykładowcy. Widać u niego pasję do
nauczania. Anatomia człowieka to bardzo złożony temat. Autorowi
udało się ubrać go w formę odpowiednią dla dzieci. Nie unika
specjalistycznych definicji, ale jasno je tłumaczy. Używa trafnych
porównań, np. pompowanie krwi przez serce przyrównuje do
wyciskania pasty do zębów. Wreszcie, książka jest pełna
ciekawostek zarówno z historii medycyny, jak i z kategorii wiedzy
bezużytecznej. (Wiecie jaki był największy kamień nerkowy?
Nie? A ja już wiem.)
Książka napisana
jest w formie pytań i odpowiedzi. Poruszono 30 zagadnień, a każdemu
z nich poświęcono dwie strony A4. Ktoś mógłby powiedzieć, że
to niewiele, ale uwierzcie mi wystarczająco. Poza tekstem,
znajdziemy również kolorowe ilustracje, co nadaje publikacji
niezwykle przyjazny wygląd.
Podsumowanie
Treść książki
Skąd lekarz wie jak leczyć? okazała się inna niż się
spodziewałam, ale skłamałabym, gdym napisała, że nie warto po
nią sięgać. Wręcz przeciwnie, warto i to bardzo. Dziecko dowie
się co nieco o funkcjonowaniu ciała człowieka i, kto wie, być
może zakiełkuje w nim zainteresowanie medycyną, a w przyszłości
podejmie ten prestiżowy zawód.
It's so nice
OdpowiedzUsuńCzytałam już na jednym blogu o tej książce, serii. Tytuły czasem bywają mylne, ale ważniejsza jest jej treść, którą w tym przypadku jest mądra i wartościowa.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Dokładnie ☺️
UsuńDzięki takim serio d,ziecko w łatwy i przystępny dla siebie sposób dowiaduję się ważnych i ciekawych rzeczy. 😊
OdpowiedzUsuńWygląda na naprawdę pouczającą książkę ;) uściski
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tytuł tej publikacji jest tak mylący.
OdpowiedzUsuńWydaje się przyjemna ale szkoda, że trochę wprowadza w błąd - książki nie powinny mylić czytelników
OdpowiedzUsuńWprowadza w błąd, ale nie zniechęca. Więc chyba ostatecznie nie wypadła tak źle. Ja na szczęście mam w rodzinie lekarza ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa książka :)
OdpowiedzUsuńPolecę ją mojej kuzynce ;)
OdpowiedzUsuńInteresująca i atrakcyjnie wydana książka. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńKolejna warta zapamiętania pozycja dla maluchów :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą - warto po nią sięgnąć, mamy i polecamy :)
OdpowiedzUsuńPomimo mylącego tytułu uważam, że jest wartościowa :)
OdpowiedzUsuńEstupendo post! Muchas gracias por tus bonitas palabras en mi blog , espero verte pronto por allí! Feliz año! 🎉🎊💓
OdpowiedzUsuńCiekawa książka. Pewnie gdybym miała dziecko, to byśmy przeczytali 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
subjektiv-buch.blogspot.com
Wydaję się być mądrą i wartościową książką :)
OdpowiedzUsuńFaj a pozycja. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńCiekawa książka dla młodszych czytelników. Sama też chętnie bym do niej zajrzała.
OdpowiedzUsuńMoże zajrzę i do tej książki, ale jetem w tej dobrej sytuacji, że mam w rodzinie prawie lekarza i mam kogo pytać. Moja córka jest już na 5 roku medycyny, więc potrafi odpowiedni n wiele nurtujących mnie pytań 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Alina
o! książka dobra dla przyszłego lekarza :)
OdpowiedzUsuńCiekawa i zdaje się bardzo wartościowa książka. :)
OdpowiedzUsuńChociaż absolutnie nie zamierzam zachęcać swojego dziecka do medycyny, to znajomość ludzkiego organizmu i tego jak on funkcjonuje jest z całą pewnością bardzo ważna. ;)
Gdybym tylko wiedziała, że znajomy dziecek interesuje się takimi tematami, z pewnością kupiłabym mu tę książkę na kolejne święta. I przy okazji sama wcześniej ją przejrzała ;)
OdpowiedzUsuńA mogła być lepsza:3
OdpowiedzUsuńNa pewno świetny pomysł na serię edukacyjną dla dzieciaków.
OdpowiedzUsuńAby zostać takim lekarzem z powołania to nie wystarczy skończyć jednego kursu. Trzeba wciąż pogłębiać swoją wiedzę merytoryczną i praktyczną. Taki zawód to właściwie ciągła nauka, dlatego warto też korzystać z uczestnictwa w konferencjach i kongresach https://podyplomie.pl/kongresy . Po prostu same studia to nie wszystko.
OdpowiedzUsuń