I sprawisz, że wrócę do prochu - Ambrose Parry
Kiedy czytam pewne książki doceniam,
że urodziłam się w XX wieku - taką właśnie myślą zakończyłam
lekturę I sprawisz, że wrócę do prochu autorstwa
Ambrose Parry. Akcja książki dzieje się w połowie XIX wieku w
Szkocji, a poruszany temat to anestezjologia. Ciarki przechodzą jak
czyta się opisy niektórych operacji. Być może za sto lat nasze
metody będą wydawały się absurdalne lub groźne, ale przyznać
trzeba, że już uczyniliśmy milowy krok w uśmierzaniu bólu.
Żadnej przyzwoitej powieści nie powinno się rozpoczynać od trupa ladacznicy i za to należą się przeprosiny, gdyż nie jest to obraz, który życzyłoby sobie oglądać jakiekolwiek szacowne gremium.1
Fabuła
W
Edynburgu giną młode kobiety. Ich śmierć wzbudza zainteresowanie
Willa Ravena, młodego studenta medycyny. Ciała zmarłych są
nienaturalnie powykręcane, jakby przeżywały niewyobrażalne męki.
Czy w mieście grasuje truciciel?
Równolegle
do wątku kryminalnego opisana jest asystentura Willa u doktora
Simpsona. Jest to szanowany położnik, który jest zafascynowany
anestezjologia. Propaguje stosowanie eteru i nie ustaje w
poszukiwaniach najlepszych sposobów na uśmierzenie bólu swoich
pacjentów.
Moje wrażenia
Nie
wiem dlaczego, ale kiedy zobaczyłam książkę I sprawisz,
że wrócę do prochu i
przeczytałam jej opis przyszedł mi do głowy Kuba Rozpruwacz.
Mroczne zaułki Edynburga pełne podejrzanych typów i martwe
kurtyzany. W kontraście do tego świata, pokazany jest dom doktora
Simpsona. Obiady z przyjaciółmi, dyskusje na tematy medyczne oraz
wielka pasja i determinacja w poszukiwaniu sposobów na ulżenie w
cierpieniu.
Chcąc ocalić swoją duszę, podjął misję, żeby zostać lekarzem: uzdrawiać, ocalać i łagodzić.2
Dwa
wątki, medyczny i kryminalny,
zderzają się na stronach książki. I to właśnie ten pierwszy,
czyli historia anestezjologii, jest mocną stroną książki. Doktor
Simpson zajmuje się głównie położnictwem, więc na przykładach
trudnych przypadków porodów, do których jest wzywany, prezentowane
są pozytywne i negatywne skutki stosowania eteru. Przypadki te są
wyjściem do dyskusji między innymi lekarzami m.in. czy ta metoda
jest bezpieczna. Jest również polemika z kościołem, czy
stosowanie znieczulenia nie jest grzechem. Z perspektywy czasu pewne
argumenty wydają się absurdalne, ale jestem skłonna uwierzyć, że
mogły być wyciągane.
Wątek
kryminalny określiłabym jako w porządku. Ambrose
Parry miał pomysł na bardzo ciekawą historię. Plaga martwych
kobiet, którymi z pozoru nikt się nie interesuje, bo to tylko
kurtyzany i pokojówki i tajemnicza trucizna, która sieje
spustoszenie w edynburskim półświatku. Brzmi super, ale dla mnie
zaproponowane rozwiązanie było zbyt proste. Bardzo szybko znalazłam
zabójcę oraz motyw. Irytowały mnie rozmowy bohaterów na temat
sprawy. Nie widzieli oni najprostszych rozwiązań, które były
podane na tacy. Muszę przyznać, że do końca liczyłam na
ciekawsze rozwiązanie.
Sara Fisher...
… to
pokojówka pracująca w państwa Simpsonów. Dzięki jej postaci
Ambrose Parry wprowadza jeszcze jeden wątek do powieści, a
mianowicie edukacja
kobiet. Dziewczyna jest
bardzo ambitna i ma wielki pęd do wiedzy. Cóż skoro jest tylko
kobietą i do tego nisko urodzoną. Ze wszystkich stron słyszy, że
nie powinna być krnąbrna, robić to czego się od niej wymaga i być
wdzięczna, że nie musi zarabiać na ulicy. Sara wykazuje się
niezwykłą odwagą, w tym nieprzychylnym kobietom świecie, i walczy
o swoje marzenia. Bardzo lubię takie bohaterki i cieszę się, że
autor wprowadził ją do swojej powieści.
Podsumowanie
Anestezjologia
zdominowała powieść I sprawisz, że wrócę do prochu.
Ambrose Parry w fascynujący i przystępny sposób prezentuje
historię tej dziedziny. Sięgając po książkę miałam nadzieję
na ciekawy wątek kryminalny w klimacie Kuby Rozpruwacza. Dostałam
za to mały skrawek dziejów medycyny, który mam wielką ochotę
powiększyć. Może rozwiązanie sprawy zabójstw, nie było dla mnie
satysfakcjonujące, ale inne elementy powieści zrekompensowały mi
to. Takie przyjemne rozczarowania mogą mnie częściej spotykać.
Książka wydana nakładem Wydawnictwa Zysk i s-ka. KLIK
1A.
Parry, I sprawisz, że wrócę do prochu, Wydawnictwo Zysk i S-ka,
Poznań 2019, s. 7.
2Tamże.,
s. 438.
Zaciekawiła mnie ta książką, zarówno temat anestezjologii jak i sama historia osnuta dziewiętnastowieczną mgłą Edynburga :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce. Ja też cieszę się, że żyję w naszych czasach.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie chyba za ciężka tematyka ;)
OdpowiedzUsuńTo już druga bardzo zachęcająca recenzja tej książki, jaką czytam w tym tygodniu. Zdecydowanie muszę dorwać tę książkę - zwłaszcza, że czas i miejsce akcji należą do moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce :)
OdpowiedzUsuńnie slyszalam o niej:)
OdpowiedzUsuńYou have a wonderful blog! The topics you write about are very close to me. Thank you for sharing your thoughts!
OdpowiedzUsuńI follow you through GFC! If you want, go to my blog :)
MY NEW POST ♥♥♥
Świetna, zapiszę :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej książce, ale zapowiada się ciekawie. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńJa raczej nie odnalazła bym się w tej książce. 😊
OdpowiedzUsuńOh very interesting book darling
OdpowiedzUsuńThanks for share
xx
Szkoda, że wątek kryminalny nie wykorzystał swojego całego potencjału. Niemniej i tak zainteresowała mnie ta pozycja. :)
OdpowiedzUsuńInteresujący wycinek historii :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą tematyką. Chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńI love to read the historical medicines :)
OdpowiedzUsuńSo nice storie
OdpowiedzUsuńMiałam dostać tę książkę do recenzji, ale nie doszła niestety. Lubię czytać książki, w których jest też trochę historii, a historii medycy to już w ogóle. Zachwyciła mnie Runa ze szpitalami psychiatrycznymi, Zimowy żołnierz z poczatkiem chirurgii, powojennych traum i chętnie sięgnęłabym teraz po anestezjologię ;)
OdpowiedzUsuńO, nie słyszałam o tej książce, a bardzo mnie zainteresowała. Medycyna, kryminał, dawne czasy... Czytałabym.
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, z jednej strony mnie ciekawi, z drugiej mam obawy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie!
OdpowiedzUsuńoj tak to dla mnie:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że książka może mi się spodobać, bo lubię takie klimaty. :)
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana nią💞
OdpowiedzUsuńMuy bonito , genial post ! 💚💚💚 Espero tu opinión en mi última entrada! Buenos días!!
OdpowiedzUsuńGreat post.Thank you for sharing! :)
OdpowiedzUsuńNew post - www.minniearts.com
Zaciekawił mnie ten tytuł. Z wielką przyjemnością po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCoś jak dla mnie! Poszukam w księgarniach.
OdpowiedzUsuńOjeju, coś w sam raz dla mnie! 😊 Ależ się cieszę, że przedstawiłaś tę książkę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
subjektiv-buch.blogspot.com
Mam dokładnie te same odczucia. Czekałam na kryminał dostałam świetna powieść obyczajową. Bardzo dobra wymiana ;)
OdpowiedzUsuń