Ciemność nad miastem - Adam Christopher
Mój dom ogarnęło prawdziwe
szaleństwo związane ze Stranger Things. Jestem
w trakcie oglądania trzeciego sezonu, a czas między odcinkami
umilam sobie czytając Ciemność
nad miastem.
Jim Hopper, szeryf w Hawkins, opowiada, swojej przybranej córce
Jedenastce, o jednej z prowadzonych przez siebie spraw. Oto moja
relacja na temat tej powieści.
-Właśnie – przytaknął – Pomysły prowadzą do pytań, a pytania też są dobre.1
Fabuła
Nowy
Jork w 1977 roku jawi się jako miasto chaosu i bezprawia. Tam, po
powrocie z Wietnamu, ląduje Jim Hopper z rodziną. Mężczyzna
zatrudnia się w wydziale zabójstw jako detektyw. Przypada mu sprawa
seryjnego zabójcy. W krótkim odstępie czasu znaleziono trzy ciała,
a przy każdym z ich była pozostawiona karta z tajemniczym symbolem.
Co one oznaczają? Czy mamy do czynienia z rytualnymi zabójstwami?
Ciemność
nad miastem
to pół na pół kryminał i literatura akcji. Pierwsza część to
zbieranie informacji i próby ich powiązania. Detektywi są
zaangażowani w prowadzone śledztwo i starają się jak najszybciej
je rozwiązać W drugiej połowie książki dominuje działanie. Na
scenę wkracza tajemniczy gang zwany Żmije.
Czytelnik
otrzymuje dawkę walki, pościgów i wewnętrznych porachunków.
John Saint...
…
przywódca Żmij
to najmocniejszy punkt powieści. Weteran wojny w Wietnamie.
Towarzyszy mu mroczna przeszłość, która mocno odcisnęła się na
jego psychice. Do tego, jest bardzo charyzmatyczną osobą. Udało mu
się połączyć skłócone nowojorskie gangi, oraz rekrutować
nowych członków. Potrafi skutecznie przekonać do swoich racji.
Opisując go Adam Christopher stworzył świetną sylwetkę
złoczyńcy. Opętany, charyzmatyczny i demoniczny. Zdolny do
wszystkiego, aby zrealizować swoje chore cele.
(…) A strach to potężne narzędzie: może najpotężniejsze, jakie istnieje.2
Jim Hopper...
…
to główny bohater powieści.
Zaznaczyć muszę, że nie jest to moja ulubiona serialowa postać,
ale potrzebna. Przy bandzie dzieciaków należało wprowadzić
odważnego dorosłego do zadań specjalnych. Autorzy serialu nie
poświęcili dużo uwagi jego przeszłości. Uznałam, że książka
może być ciekawym rozwiązaniem, aby coś więcej o panu szeryfie
się dowiedzieć. No i się nie dowiedziałam. Jeżeli miałabym
ocenić Ciemność
nad miastem
jako dodatek do telewizyjnej produkcji to została napisana bez
sensu. Cała historia jest kompletnie oderwana od tego co znamy. Nie
znalazłam ani jednej odpowiedzi na pytania, które miałam na temat
postaci Jima Hoppera.
Podsumowanie
Jako
fanka serialu Stranger
Things jestem
trochę rozczarowana, bo książka nie przybliżyła mi ani odrobinę
przeszłości szeryfa z Hawkins. Jednak patrząc na nią z szerszej
perspektywy, nie mogę być aż tak krytyczna. Wystarczyłoby zmienić
imię głównego bohatera oraz okładkę i powstaje całkiem ciekawa
historia osadzona w świecie nowojorskich gangów. Jeżeli lubicie
książki, w których dominuje akcja to śmiało możecie po nią
sięgnąć.
Książka wydana przez Wydawnictwo Poradnia K. KLIK
1A.
Christopher, Ciemność nad miastem, Wydawnictwo Poradnia K,
Warszawa 2019, s. 11.
2Tamże.
, s. 401.
Kryminały lubię, a że tu mamy takie dwa w jednym to mogłabym przeczytać :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie znam tego serialu. Ale książka mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńPewnie najpierw książka, później serial ;)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam i nie znam serialu... nie wiem co sądzić o książce ;)
OdpowiedzUsuńTyle mam do nadrobienia :)
OdpowiedzUsuńJa odpuszczam. 😊
OdpowiedzUsuńNie znam tego serialu. Książka mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że książki są gorsze niż serial. Ja odpuszczam i czekam na czwarty sezon :)
OdpowiedzUsuńGreat post.Thank you for sharing! :)
OdpowiedzUsuńNew post - www.minniearts.com
Czeka u mnie na półce.
OdpowiedzUsuńJa wciąż zbieram się do kupy po obejrzeniu trzeciego sezonu. ;)
daj znać jak wrażenia. :)
Jeszcze nie skończyłam oglądać, ale jestem trochę rozczarowana. Poszli raczej w humor niż w akcje. Zobaczymy jak finał, możne zmienię zdanie
UsuńBardzo lubię amerykańską literaturę ☺
OdpowiedzUsuńSerialu nie znam więc nie będę porównywać z nim książki :D A przeczytać mam ochotę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com/
Nie znam serialu, więc pewnie mniej krytycznie spojrzałabym na książkę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak. Przy obu książkach ST patrzenie przez pryzmat serialu bardzo mi przeszkadzalo
UsuńNie znam serialu dlatego trudno mi się do niego odnieść, a książka zdecydowanie gatunkowo moja
OdpowiedzUsuńWidziałam tę książkę ostatnio i bardzo mnie kusiła, ale Twoja recenzja ostudziła mój zapał :-)
OdpowiedzUsuńJak wrażenia przy trzecim sezonie?
Moim zdaniem za dużo humoru a za mało akcji w trzecim sezonie. Finał jeszcze przede mną, może jeszcze będzie wow.
UsuńA ja w końcu skończyłam oglądać trzeci sezon! Jakież było moje zdziwienie, kiedy skończył się 8 odcinek, a tam już nie ma kolejnego :D
OdpowiedzUsuńNo malutko tych odcinków zrobili
UsuńPrzeczytałabym z ciekawości, choć pewnie i tak już jestem odpowiednio nastawiona, przez co mogłabym się rozczarować :/
OdpowiedzUsuńStranger Things jeszcze przede mną- myślę że prędzej skusze się jednak na serial niz na książkę...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Serial polecam. Szczególnie pierwszy sezon
UsuńNie dla mnie te tematy typu seriale na Netflixie i to, co z tym związane... Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńOh very interesting book darling
OdpowiedzUsuńxx
Serial wciąż przede mną, ale jeśli książka ta wpadłaby mi w ręce przed jego obejrzeniem, to może i bym ją przeczytała wtedy od razu, skoro można po ów tytuł sięgnąć bez znajomości aktorskiego pierwowzoru.
OdpowiedzUsuńNoe znam, ale jawi się ciekawie.
OdpowiedzUsuń