Chory kotek - Stanisław Jachowicz


Dziś chciałam Wam przedstawić mój ulubiony wierszyk z dzieciństwa. Tata często wspomina jak domagałam się żeby mi go czytał. A gdy już nauczyłam się mówić sama recytowałam

Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł kot doktor „Jak się masz koteczku?”




Książeczkę dopadliśmy na wyprzedaży w Auchanie. To już ten etap, że z zakupów wychodzimy z czymś w łapce, więc tym sposobem książeczka znalazła się w naszym domu.

Co najbardziej spodobało się M.? Rysunek kotka. Wielokrotnie wracała do strony gdzie zwierzak odpoczywa w łóżeczku. Bierze książkę do łóżka i pokazuje, jak się leży na podusi.

Bardzo cieszę się, że udało nam się upolować tą książeczkę.

Wpis dedykuję mojemu tacie:* Kiedyś naczytał się z córką, a teraz nadchodzi wnuczka z własną biblioteczką.


23 komentarze:

  1. it must be a good story about the little baby kitten

    Xoxo

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego wierszyka nawet nie znałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Źle bardzo i łapkę wyciąga do niego,
    Wziął Pan Doktor za łapkę poważnie chorego"
    O Matko mój wierszyk z dzieciństwa kiedyś znałam cały na pamięć <3
    Uwielbiałam czytać go z Mamą na dobranoc <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Książeczka bardzo fajnie wygląda ^^ W dzieciństwie to był mój ulubiony wierszyk zaraz po "murzynku bambo" xd Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. ojoj książeczka z dzieciństwa;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam książeczkę, znam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię ten wierszyk również ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam "Chorego kotka" to jedna z moich ulubionych propozycji dla najmłodszych. Dzieci wręcz uwielbiają to słuchać. A jeszcze jak w przedszkolu przedstawiało się do tego inscenizację to dopiero był szał... A pogadanka z dziećmi to również nie ma końca...

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam ten wierszyk doskonale. Moje córki go uwielbiały.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uczyłam się na pamięć. W domu miałam taką książeczkę w różowej okładce z kotkiem. Dokładnie taką - https://www.ravelo.pl/pub/mm/multimedia/image/jpeg/100162832.jpg a do kompletu Lisa i jaskółkę w takim wydaniu https://staticl.poczytaj.pl/205000/lis-i-jaskolka-jan-brzechwa,205631-l.jpg
    Bardzo lubiłam <3


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I lubię :)

      PS Te linki to tylko zdjęcia okładek - żadna strona ;)

      Usuń
  11. Bardzo lubiłam ten wierszyk w dzieciństwie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Prześliczna książeczka. Polecę jak najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Również mam ogromny sentyment do tego wierszyka i pamiętam go z czasów dzieciństwa. Co do książeczki, piękne wydanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mamy tę baje, ale z innego wydawnictwa :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Great post.Thank you for sharing! :)
    New post - www.minniearts.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Co tu dużo mówić- klasyka którą czytam moim dzieciom. Fajne wydanie!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Znana bajeczka ale tak się złożyło, że w dzieciństwie się z nią nie spotkałam (chyba, że po prostu nie zapamiętałam) za to na studiach tak mi zapadła w pamięć, że mogę ją cytować haha (studia pedagogiki przedszkolnej - to wiele wyjaśnia). Ilustracje w tym wydaniu są przesłodkie jak ta maskotka ^^

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger