Wieża
Wpis będzie krótki, bo zabaweczka niepozorna – WIEŻA.
Nie ma co za dużo rozpisywać się o zasadach działania. Mamy
kijaszek i kółeczka, które trzeba na niego zakładać. Z założenia od
największego do najmniejszego, ale jak widać na załączonym obrazku, można dać
się ponieść wyobraźni.
Możemy znaleźć plastikowe, drewniane, grzechoczące, stylizowane
itd. Wybór jest ogromny. My mieliśmy najpierw plastikową. Niestety wpadła w oko
psu. Dziadzia P. podarował więc M. nowa, drewnianą. Nie jestem w stanie ocenić,
która lepiej się sprawdziła. Obie równie dobre.
Myślę, że większość z Was kojarzy tą zabawkę. Chciałam
zwrócić na nią uwagę, bo jest genialna w swojej prostocie. Nie gra, nie
świeci, a M. siedzi przy niej jak zahipnotyzowana.
Miałam taką w dzieciństwie :)
OdpowiedzUsuńMiały i moje córki wieżę.
OdpowiedzUsuńDo tej pory ją pamiętam. Fascynowały mnie te kółeczka o różnych kolorach i wielkościach :)
OdpowiedzUsuńMój chrześniak i zresztą ja sama, kedy byłam mała, bardzo lubiłam układać tę wierzę. 😊
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś taką wieżę. Fajna zabawka.
OdpowiedzUsuńPamiętam, pamiętam :)
OdpowiedzUsuńIt's so nice
OdpowiedzUsuńNiepozorna a ile zabawy :) Ja takiej nie miałam a przynajmniej nie przypominam sobe...
OdpowiedzUsuńNiby nic skomplikowanego, ale zabawy dużo. Być może kupię coś podobnego na urodziny córeczki, oprócz tego chciałam wybrać jakieś interaktywne zabawki, tylko zastanawiam się jakie. Może coś z tej listy, co myślicie?
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się interaktywna Myszka Mickey (nawet kiedyś podobne w Lidlu oglądałam) i bączek. U nas już od 3 miesięcy hitem jest odtwarzacz muzyczny szczeniaczka uczniaczka: https://asiaczytasia.blogspot.com/2019/02/zabawki-ktore-zachwyciy-m-muzyczny.html?m=1
UsuńI jeszcze to. Hit chyba już jakieś pół roku. Niebawem wstawię recenzje tego slonika: https://www.carrefour.pl/vtech-super-slon-1?gclid=CjwKCAjwy7vlBRACEiwAZvdx9hDbQogosGv40vA6guYJrULsQU8Rc34q03x0xmzwuneVv4VCsQgTAxoCVPEQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds
UsuńBędzie dla synusia jak troszeczkę podrośnie ☺
OdpowiedzUsuńOj tak, dzieci uwielbiają takie wieżyczki :)
OdpowiedzUsuńjaka urocza zabawka:)
OdpowiedzUsuńRównież ja mamy! Na razie służy bardziej do turlania elementów po podłodze :D ile ma Twoja córka?
OdpowiedzUsuń15 msc
UsuńMoja 11 więc różnica niby niewielka, ale przy takich maluchach to jednak spora :-)
UsuńPrzy takich maluchach to wręcz przepaść. Jak sobie przypomnę 11 miesięczna M. to całkiem inny dzieciak.
UsuńM.o roczku zaczęła chodzić, a potem po ok miesiącu nastąpił duzy rozwój intelektualny tzn. z dnia na dzień zaczęła coraz więcej rozumieć. Co prawda jeszcze nie mówi, ale rozumie wszystko.
Potem spory skok manualny. Z dnia na dzień ogarnęła zabawki typu wieża czy sorter i m. in zaczęła sama jeść.
Nie znasz dnia ani godziny jak dziecko cię zaskoczy😉
Syn mojej siostry strasznie lubi ta zabawkę :)
OdpowiedzUsuńMiałam taką jak byłam mała, potem moja siostra taką miała. Zabawka najwyraźniej ponadczasowa :D
OdpowiedzUsuńmoja 10-miesieczna chrześniaczka Chloe tez ja lubi, te kolorowe kółeczka potrafia pochłonąć :-)
OdpowiedzUsuńMoge potwierdzić, moje Baby również uwielbiały zabawkę tego typu- rewelacja!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Takie proste zabawki często się sprawdzają. Niepozorna, a ile jest przy niej zabawy. :)
OdpowiedzUsuńTakie proste, a ciekawe :)
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Prezentuje się naprawdę uroczo :)
OdpowiedzUsuńDzieci lubią te niepozorne zabawki :)
OdpowiedzUsuńJak byłam mała, też się taką wieżyczką bawiłam. :)
OdpowiedzUsuńUważam, że jest to świetna i prosta zabawka dla dziecka :)
OdpowiedzUsuń"Niestety wpadła w oko psu" :D Wychodzi na to że taka zabawka nie tylko dla dzieci heh ;)
OdpowiedzUsuń