Dekoracje świąteczne
Przy świętach gwiazdkowych wpadamy w szał dekorowania. Choinka, stroik, sztuczny śnieg to elementy obowiązkowe w każdym domu. A co z dekoracjami na Wielkanoc?
Razem z M. postanowiłyśmy przygotować nasz dom. Zakupiłyśmy w Biedronce żelowe naklejki i do dzieła.
Razem z M. postanowiłyśmy przygotować nasz dom. Zakupiłyśmy w Biedronce żelowe naklejki i do dzieła.
Zabawa była przednia. Chyba najbardziej zainteresowała M. nowa faktura. Nie wszystkie naklejki przeżyły, ale najważniejsze jest zadowolenie dziecka :)
Wspomniana zabawka jest dedykowana starszym dzieciom. Naklejki nie nadają się do spożycia, a małe elementy mogą spowodować zadławienie, dlatego dekorowanie odbyło się pod baczną kontrolą mamy. Na koniec dzieło zostało przeniesione w bezpieczne miejsce, poza zasięgiem dziecka.
Z okazji świąt życzę Wam samych słonecznych dni oraz dużo czasu na realizacje swoich planów :***
Urocze te kurczaczki :)
OdpowiedzUsuńPięknych Świąt dla Ciebie i całej rodziny :)
Fajna zabawa. Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszły i musiała być przy tym niezła zabawa :)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt i wszystkiego dobrego.
Is so cute
OdpowiedzUsuńŚliczne dekoracje. 😊
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! 🐥 🐰
dla dzieci to wielka frajda :D
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńPOgodnych i radosnych Świąt ;)
Bardzo fajne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńWesołych i pogodnych świąt!
Pozdrawiam,
Fantastic Chapter
Hello, nice post and really amazing blog.
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other?
Kisses :)
Ciekawy świąteczny efekt :)
OdpowiedzUsuńWspaniała zabawa, a wspólnych chwil spędzonych z mamą nigdy za wiele 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Świetny pomysł. 😉
OdpowiedzUsuńJaki mały szkrab! Chyba mi się instynkt macierzyński budzi i sugeruje, że pora na dzieci, ale poważnie - szkraba ledwo widać, a taką radochę mi to zdjęcie sprawiło :D
OdpowiedzUsuńDekoracje to mus. Zbawienia nie dadzą ale ile zabawy....
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale jakoś tak inaczej jest w domu. Przy dziecku jest większa motywacja.
UsuńKościół też odwiedziliśmy. Skończyło się to kradzieża kiełbasy z czyjegoś koszyczka:D